193 lat temu Fryderyk Chopin opuścił na zawsze Królestwo Polskie
fot. Chopin/Wikimedia Commons
5 listopada 1830 r. młody dwudziestoletni Fryderyk Chopin, obiecujący kompozytor i pianista, przekroczył granicę Królestwa Polskiego. „Wydaje się, że wyjeżdżam, by umrzeć” - napisał on miesiąc wcześniej w liście do swojego przyjaciela Tytusa Woyciechowskiego.
REKLAMA
Fryderyk Chopin zaczął grać na fortepianie już w wieku czterech lat. Z początku muzyki uczyła go matka, ale talent małego chłopca szybko przewyższył jej umiejętności. Sześcioletni Fryderyk rozpoczął lekcje u Wojciecha Żywnego, uznanego nauczyciela.
Do roku 1818 młody Chopin był rozpoznawany jedynie w kręgach akademickich, w których jego rodzina była zaangażowana. Pierwsza recenzja, opublikowana w druku, wywołała znaczne zainteresowanie jego osobą. Marsz wojskowy, który tak bardzo przypadł księciu Konstantemu, został również opublikowany, jednak bez podania jego nazwiska. Ten marsz był często wykonywany podczas ulubionych parad wojskowych księcia i grany przez orkiestry wojskowe.
W latach 1823-1826 Chopin uczył się w Liceum Warszawskim, gdzie pracował jego ojciec. W tych latach zwiedził sporą część Polski. Spędzał wakacje na dworze ks. Antoniego Radziwiłła w Antoninie i bywał u przyjaciół mieszkających w odległych miejscach kraju. Z pobytów w Szafarni (lata 1824-25) wysłał swoje słynne listy – „Kuriery Szafarskie” do rodziców (będące parodią „Kuriera Warszawskiego”), które rozsławiły sielankowe wakacje w majątku Juliusza Dziewanowskiego.
Lata 1829-1831 były dla Chopina okresem pierwszej miłości – do nazywanej przez niego „ideałem” śpiewaczki Konstancji Gładkowskiej – i pierwszych sukcesów kompozytorskich. Powstały wówczas Koncerty fortepianowe f-moll op. 21 i e-moll op. 11.
Pożegnalny koncert Fryderyka Chopina zgromadził aż 700 widzów, którzy żywo reagowali na poczynania wirtuoza. Publiczność nagrodziła pianistę oklaskami przed rozpoczęciem gry, po każdym wykonanym solo oraz na zakończenie występu.
5 listopada 1830 r. Chopin na zawsze pożegnał się z Polską.
Do roku 1818 młody Chopin był rozpoznawany jedynie w kręgach akademickich, w których jego rodzina była zaangażowana. Pierwsza recenzja, opublikowana w druku, wywołała znaczne zainteresowanie jego osobą. Marsz wojskowy, który tak bardzo przypadł księciu Konstantemu, został również opublikowany, jednak bez podania jego nazwiska. Ten marsz był często wykonywany podczas ulubionych parad wojskowych księcia i grany przez orkiestry wojskowe.
W latach 1823-1826 Chopin uczył się w Liceum Warszawskim, gdzie pracował jego ojciec. W tych latach zwiedził sporą część Polski. Spędzał wakacje na dworze ks. Antoniego Radziwiłła w Antoninie i bywał u przyjaciół mieszkających w odległych miejscach kraju. Z pobytów w Szafarni (lata 1824-25) wysłał swoje słynne listy – „Kuriery Szafarskie” do rodziców (będące parodią „Kuriera Warszawskiego”), które rozsławiły sielankowe wakacje w majątku Juliusza Dziewanowskiego.
Lata 1829-1831 były dla Chopina okresem pierwszej miłości – do nazywanej przez niego „ideałem” śpiewaczki Konstancji Gładkowskiej – i pierwszych sukcesów kompozytorskich. Powstały wówczas Koncerty fortepianowe f-moll op. 21 i e-moll op. 11.
Pożegnalny koncert Fryderyka Chopina zgromadził aż 700 widzów, którzy żywo reagowali na poczynania wirtuoza. Publiczność nagrodziła pianistę oklaskami przed rozpoczęciem gry, po każdym wykonanym solo oraz na zakończenie występu.
5 listopada 1830 r. Chopin na zawsze pożegnał się z Polską.
PRZECZYTAJ JESZCZE